Szanowni Państwo
Drodzy mieszkańcy Wolsztyna.
Spotykamy się dziś w wyjątkowym miejscu. W miejscu, które kończyło ziemską wędrówkę wielu mieszkańców Wolsztyna narodowości niemieckiej. Stoimy na byłym cmentarzu ewangelickim w Wolsztynie. Po cmentarzu tym nie pozostały jednak żadne ślady. Ostatni świadek wylanych w tym miejscu łez, ponad trzystuletnia lipa, przewróciła się w Boże Ciało, w czwartek 3 czerwca 2010. Tak jak i cmentarz nie wytrzymała ona próby czasy i uzmysłowiła nam, że wszystko na tym świecie przemija. Bezpowrotnie gasną ludzkie istnienia, w proch obracają się najtwardsze skarby bogatych. Przetrwać może tylko pamięć. A pamięć tę budujemy, pielęgnujemy i wzmacniamy takimi czynami jak ten dzisiejszy. Pamięć o tym co było przetrwa dzięki ludziom, dzięki ich wzajemnemu spotykaniu się i dialogowi, nawet jeśli mówią różnymi językami.

Szanowni Państwo
Wszystkich, którzy zgromadzili się dziś tu wokół tej nowej lipy, jednoczy pamięć, historia, a także przyszłość. Jednoczy nas nasza wspólna mała ojczyzna, o której pamięć pozostanie na długo po tym, kiedy nas tu już nie będzie.
Jako Burmistrz Wolsztyna cieszę się bardzo, iż odwiedzacie Państwo nasze miasto i nadal czujecie się z nim związani, a pamięć o nim przekazujecie kolejnym pokoleniom.
Dziękuję Kołu Ziomków Wollstein z Bad Bevensen za podjęcie inicjatywy posadzenia w tym miejscu nowej lipy. Chciałbym poinformować Państwa, iż tak jak uczyniliśmy to na innych niemieckich cmentarzach w Gminie Wolsztyn, również tu zostanie umiejscowiona pamiątkowa tablica informująca w języku niemieckim
i polskim, iż jest to miejsce byłego cmentarza ewangelickiego.
Raz jeszcze dziękuję Państwu za przyjazd do Wolsztyna i za Wasz udział w nowym kreowaniu dobrosąsiedzkich stosunków polsko-niemieckich.

Burmistrz Wolsztyna
Andrzej Rogozinski

Radio Merkury o lipie w Wolsztynie