Wystąpienie Burmistrz

Szanowni Państwo

Dzień dzisiejszy jest jednym z tych dni podczas, których oddajemy hołd tym, którzy marzyli o wolnym, bezpiecznym kraju, o dobrej i silnej Polsce. Dla uczczenia ich pamięci, zgodnie z wolą radnych Rady Miejskiej w Wolsztynie temu oto rondu nadajemy dziś imię Armii Krajowej.

Przed dwoma dniami, czyli 26 października, minęło 65 lat od dnia, kiedy Komendant Główny Armii Krajowej – generał Leopold Okulicki, pseudonim „Niedźwiadek”, wydał rozkaz o zakończeniu rozpoczętej w listopadzie 1943 roku „Akcji Burza”, czyli wzmożonej dywersji przeciwko okupantowi niemieckiemu.

Z militarnego punktu widzenia „Akcja Burza” była próbą współpracy polsko – sowieckiej w walce z Niemcami. Natomiast w wymiarze politycznym, jej celem było skłonienie Sowietów do uznania polskich praw do Ziem II Rzeczpospolitej sprzed 1939 roku, na które bezprawnie 17 września wkroczyła Armia Czerwona. Przyszłość pokazała jednak, że strona sowiecka nie zamierzała wcale uznawać polskiej neutralności, a wspólna walka z Niemcami na Wileńszczyźnie, nie przeszkodziła później Sowietom w aresztowaniach przedstawicieli cywilnych władz państwa podziemnego oraz dowódców i żołnierzy Armii Krajowej, lub wcielaniu ich do armii Berlinga.


Plan „Akcji Burza” pierwotnie nie przewidywał walk na terenie dużych miast, dla oszczędzenia ich mieszkańców i zabudowy. Jednak w lipcu 44 roku, ówczesny dowódca Armii Krajowej – generał Komorowski „Bór”, wydał rozkaz zajmowania także dużych miast. Dotyczył on również stolicy, co przyczyniło się także do wybuchu Powstania Warszawskiego. Objęcie Akcją większych miast uznano za ważne, by uwiarygodnić polskie Państwo podziemne, jako gospodarza wobec wkraczającej Armii Czerwonej.

W sumie w „Akcji Burza”, wzięło udział ponad 100 tysięcy żołnierzy Armii Krajowej, z których w wyniku późniejszych działań NKWD, uwięziono około 50 tysięcy. Sowieci wzięli również odwet na ludności cywilnej, zwłaszcza na dawnych ziemiach wschodnich II Rzeczpospolitej, pacyfikując wsie i miasteczka, oraz deportując tę ludność w głąb ZSRR – na Syberię, do Kazachstanu i do innych podobnych miejsc.

Szanowni Państwo !

Wspólnie postanowiliśmy, że nazewnictwo nowo powstających rond wolsztyńskich, nawiązywać będzie do ważnych zarówno dla kraju, jak i naszej „małej ojczyzny” wydarzeń historycznych. Rondo Armii Krajowej jest trzecim takim miejscem w naszej gminie, po Rondzie Solidarności i Rondzie Powstania Wielkopolskiego. Mam nadzieję, że przyczyni się do zachowania pamięci przez wiele pokoleń wolsztynian o bohaterskiej walce żołnierzy Armii Krajowej.