W ostatni weekend sierpnia w Wolsztynie i najbliższych okolicach pojawiła się spora grupa Citroenów. A to z powodu turystycznego rajdu samochodowego jaki odbywał się w sobotę. Był to IX ogólnopolski letni rajd organizowany przez Citroen Klub Poznań. Baza Citroenów zlokalizowana była w Karpicku stąd nazwa rajdu „MONTE KARPICKO”. Na starcie pojawiły się modele starsze i te najnowsze, łącznie było to około 40 samochodów. Jak zwykle była spora reprezentacja modelu 2CV w szerokiej palecie barw( Wolsztyn reprezentował zielony Citroen 2CV, którego załogę stanowili Piotr i Grzegorz Wawrzynowicz), 50-letnie dostojne modele DS i wyjątkowy okaz na polskich drogach Mehari - terenowa wersja „kaczki” znanej głównie z filmów o francuskich żandarmach. Pośród nowych modeli w rajdzie brał udział również reprezentacyjny Citroen C 6. Przed przystąpieniem do rajdowych zmagań wszyscy uczestnicy zwiedzili słynną wolsztyńską parowozownię, wielu zauroczonych pięknymi parowozami obiecywało powracać w to miejsce. W otoczeniu starych parowozów miał miejsce start rajdu. Honorowym starterem był Burmistrz Wolsztyna pan Andrzej Rogozinski. Komandorem tegorocznego rajdu był znany pilot rajdowy Andrzej Zembrzuski, on również opracował przebieg trasy przejazdu i odcinki specjalne. Pierwszy odcinek specjalny znajdował się tuż przy starcie, mając za tło zabytkowe parowozy. Po pokonaniu trasy i kolejnych odcinków specjalnych wszystkie załogi dotarły na metę do Karpicka. Tam po południu miały miejsce jeszcze dwa wydarzenia: wybór najładniejszego samochodu oraz rozgrywki w typowo francuskiej dyscyplinie boule. W wyborach miss bezkonkurencyjnie zwyciężyła Mehari z załogą francuskich policjantek. Natomiast w rozgrywkach sportowych młodzież zdecydowanie lepiej radziła sobie niż ich rodzice i pierwsze miejsca zajęli najmłodsi uczestnicy turnieju. W niedzielę zwycięskie załogi zostały obdarowane pucharami, a wszyscy uczestnicy otrzymali upominki. Rozstając się z gościnnym Wolsztynem, załogi rajdowe umawiały się na kolejne spotkanie.
www.citroenklub.pl