Kontynuuj W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w "Polityce Cookies".
Jubileuszowy Zlot Harcerstwa Polskiego
2010-08-31 12:21:25

W dniach 16 – 24 sierpnia b.r. ponad 8 tys. harcerzy z Polski i drużyn działających za granicą, uczestniczyło w Jubileuszowym Zlocie Harcerstwa Polskiego. Wśród nich znalazła się także czterdziestoosobowa reprezentacja Gminnego Związku Drużyn z Wolsztyna.


Przygotowania do wyjazdu na zlot trwały od jesieni ubiegłego roku. Polegały one na wykonaniu wielu zadań programowych, a także na odpowiednim przygotowaniu merytorycznym i sprzętowo-organizacyjnym.


Głównym motywem Gniazda Wielkopolskiego, w skład którego wchodzili także wolsztyńscy harcerze, była wielkopolska „bana” czyli po prostu pociąg. Młodzi wolsztynianie bardzo pięknie wpisali się w tę konwencję i odpowiednio przygotowali zarówno wystrój swego podobozu jak i własne umundurowanie, w którym występowali podczas zbiórek inaugurujących i kończących ich udział w zlocie. Szczególne uznanie zdobywał wystrój podobozu, podkreślający zarówno Wolsztyn jak i związki naszego miasta z kolejnictwem.


Podczas zlotu harcerze uczestniczyli w różnego rodzaju zajęciach przygotowanych przez reprezentantów wszystkich chorągwi harcerskich, a także zwiedzili Kraków.


Dla wszystkich harcerzy z Wielkopolski najważniejszym dniem była sobota 21 sierpnia. Był to czas na prezentację własnych środowisk i miast. Podczas jarmarku, który odbył się na krakowskim rynku, wielu uczestników zlotu oraz cywilnych turystów mogło dowiedzieć się czegoś o historii i dniu dzisiejszym Wolsztyna i Ziemi Wolsztyńskiej, a także otrzymać materiały promujące Wolsztyn. Tego dnia, wielkopolscy skauci podjęli także udaną próbę bicia rekordu Guinessa w w jedzeniu „pyrów z gzikiem”. Każda z drużyn zlotowych samodzielnie ugotowała garnek „pyrów w mundurkach” oraz przygotowała „gzik”. Porcje tej typowo wielkopolskiej potrawy trafiały do przechodniów i turystów znajdujących się na rynku. Trzeba przyznać, że przysmak ten cieszył się niezwykłym powodzeniem. W sumie „pyrów z gzikiem” spróbowało ponad 7 tys. osób i chyba każda z nich była zachwycona smakiem.


Wszystko co było potrzebne do życia podczas zlotu, harcerze przygotowywali sami: od ustawienia namiotów, przygotowania wystroju podobozu, pełnienia wart, do gotowanie posiłków i zmywania garnków i naczyń. Dzięki wielomiesięcznej pracy poprzedzającej zlot, nasi harcerze poradzili sobie z tym wszystkim wzorowo, godnie i z dumą reprezentując Wolsztyn i wolsztyńskie harcerstwo.


Uczestnictwo w zlocie było wspaniałą przygodą. Dla zdecydowanej większości harcerzy, przygodą, która wydarza się tylko raz w życiu, bowiem następny zlot odbędzie się dopiero za osiem lat, w setną rocznicę powstania Związku Harcerstwa Polskiego.

 


 


 

«« Powrót    dodaj do facebooka   dodaj do śledzika  
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30

 

WYSZUKIWARKA