10 grudnia 2010 roku odbyła się w Szkole Podstawowej w Starym Widzimiu uroczystość z okazji 10-lecia nadania szkole imienia Stanisława Mikołajczyka oraz odsłonięcie płaskorzeźby Patrona Szkoły. Burmistrz, Pan Andrzej Rogozinski, był współgospodarzem uroczystości. W uroczystości uczestniczyli m.in. Stanisław Kalemba, Poseł na Sejm oraz Wojciech Jankowiak, Wicemarszałek Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, Prezes Towarzystwa im. S. Mikołajczyka w Poznaniu.
W programie artystycznym wystąpili uczniowie szkoły, a został on przygotowany przez Panie - Agnieszkę Pilarek-Szumską i Agnieszkę Wolnik.
Wystąpienie Pana Burmistrza, Andrzeja Rogozinskiego
Panie Pośle! Panie Marszałku!
Szanowni Państwo! Drogie Dzieci!
Okazja, która nas dziś tu zgromadziła jest dość szczególna – 10 lat temu rozbudowana kilka lat wcześniej Szkoła Podstawowa w Starym Widzimiu otrzymała imię Stanisława Mikołajczyka. O znaczeniu tej wielkiej postaci w historii naszego kraju powie za chwilę Pani Dyrektor.
Ja zaś korzystając z okazji pozwolę sobie przytoczyć kilka faktów związanych z funkcjonowaniem i rozwojem tutejszej placówki.
O budowie nowej szkoły w Starym Widzimiu mówiło i marzyło się przez wiele lat. Przeglądając kronikę szkolną dowiadujemy się, że już na początku lat pięćdziesiątych ówczesny kierownik szkoły, Roman Jakubowski, zwrócił się do władz oświatowych z prośbą o rozbudowę szkoły – wówczas bezskutecznie. Nie tracił jednak entuzjazmu. Świadczy o tym zapis w kronice szkolnej: „ Bijemy się o rozbudowę szkoły. Niestety, do roku 1965 nie ma nadziei na ujęcie w planie tego rodzaju inwestycji. Przynajmniej wynika to z planów i zamierzeń szczebla powiatowego. Obiecany remont szkoły, mimo opracowanego i zatwierdzonego kosztorysu, także czeka na realizację. Możliwości zrealizowania tego postulatu na razie nie widzimy. Słychać tylko stałe narzekanie na brak środków finansowych. Szkoła pracuje w trudnych warunkach lokalowych. Honor swojej szkoły cenimy wysoko i dlatego mimo trudności i mglistej perspektywy na przyszłość - wierzymy w realizację podstawowych zadań. Wykorzystujemy wszystkie możliwości, aby nasza kuźnia wiedzy promieniowała w środowisku, które solidaryzuje się w naszych poczynaniach” – tyle kierownik Jakubowski. Tak było przez ponad 30 lat. Szkoła funkcjonowała w czterech budynkach. Ciężko było uczyć w takich warunkach, ale nauczycielom dopisywał humor, bowiem w dowcipach szkołę nazywali „Zespołem szkół”.
Szanowni Państwo!
Wreszcie się udało. Dzięki licznym staraniom i zabiegom Pana Sławomira Wieczorka, ówczesnego dyrektora szkoły i Ś.P. Pana Czesława Fidlera - wtedy dyrektora GZOEiAO w Wolsztynie, w czerwcu 1994 roku rozpoczęła się rozbudowa szkoły, a boisko szkolne – za sprawą wykonawcy firmy DANA-BUD - zamieniło się w plac budowy. Inwestycja została ukończona w sierpniu 1996 roku.
Tak spełniły się marzenia wielu poprzednich dyrektorów i nauczycieli oraz całego społeczeństwa Starego i Nowego Widzimia.
Otwarcie szkoły i przekazanie jej do użytku nastąpiło 2 września 1996 roku.
Panie i Panowie! Droga młodzieży!
Dalej następował już tylko systematyczny rozwój placówki. Od 2003 roku zaczął tu funkcjonować zamiejscowy oddział przedszkolny, który w roku bieżącym przekształciliśmy w punkt przedszkolny dla dzieci 4 i 5-letnich.
Rok szkolny 2004/2005 uczniowie rozpoczęli nie tylko w odnowionych salach lekcyjnych, ale także ogrzewanych za pośrednictwem zmodernizowanej kotłowni z węglowej na gazową. W czasie wakacji zniknęły wówczas z klas starego budynku szkoły piece kaflowe, które przez lata dostarczały uczniom ciepła. W nowej kotłowni zainstalowano zespół urządzeń automatycznej regulacji, który pozwala na maksymalne wykorzystanie energii przy minimalnych kosztach eksploatacji. Zainstalowane kotły pokryły potrzeby centralnego ogrzewania oraz ciepłej wody w pomieszczeniach klasowych, sanitarnych i kuchennych. Prawie połowę kosztów inwestycji pokrył Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Poznaniu.
Jednocześnie z budową nowego ogrzewania, w szkole prowadzony był remont świetlicy szkolnej i pomieszczeń kuchennych. Najpierw zlikwidowano piece kaflowe i założono kaloryfery. Następnie zmodernizowano instalację elektryczną i wodną, pomalowano pomieszczenia świetlicy, a w kuchni założono płytki. Zakupiono zmywarkę oraz naczynia i od początku października 2004 roku w szkole działa stołówka, w której wydaje się uczniom obiady.
6 grudnia 2004 roku – na mikołajki - szkoła otrzymała wspaniały prezent, a mianowicie salę gimnastyczną, która powstała w zaadaptowanej na ten cel świetlicy wiejskiej. Wspomnę w tym miejscu, że już przy budowie sali wiejskiej w 1986 roku były plany, by zaadaptować ją na potrzeby zajęć wychowania fizycznego. Niestety, tych planów nie udało się także zrealizować przy rozbudowie szkoły. Dopiero w 2004 roku, również dzięki pomocy finansowej Wielkopolskiego Urzędu Marszałkowskiego, dokonaliśmy modernizacji obiektu i myślę, że dziś uczniowie tej szkoły mogą ćwiczyć w godziwych warunkach.
Umożliwia to sala o wymiarach 20 na 12 metrów, gdzie wytyczono m.in. boiska do gry w siatkówkę i koszykówkę. Na miejscu są także szatnie, magazyn sprzętu sportowego oraz toalety. Z obiektu mogą korzystać nie tylko uczniowie, ale i pozostali mieszkańcy Starego i Nowego Widzimia. Sala znajduje się w kompleksie obiektów, którymi zarządza Rada Sołecka.
Niedługo rozwiążemy kolejny problem związany z bazą sportową placówki. Jak tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne, dokończone zostaną prace związane z budową boiska wielofunkcyjnego o wymiarach 45 X 24 m o nawierzchni poliuretanowej. Można tu będzie grać w piłkę nożną, ręczną, koszykówkę, siatkówkę i tenisa. Przedsięwzięcie dofinansowane jest w 75% ze środków Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, a kosztuje ok. 400 tys. zł.
Szanowni zebrani!
Dzięki wsparciu finansowemu z programu rządowego „Radosna Szkoła” w roku ubiegłym powstał kącik zabaw dla najmłodszych uczniów.
Dziś w Szkole Podstawowej w Starym Widzimiu uczy się 176 uczniów. Szkoła liczy 10 oddziałów. Dwa - to oddziały przedszkolne, a osiem - to oddziały klas I - VI. Jak widzimy, są możliwości lokalowe, by te liczby zwiększyć, czego życzę zarówno uczniom, jak i kadrze pedagogicznej.
Kończąc, pragnę pogratulować dzisiejszego jubileuszu
i podziękować za podejmowane przez szkołę działania mające na celu propagowanie imienia swojego patrona, m.in. poprzez organizowanie corocznego konkursu wiedzy o Stanisławie Mikołajczyku.
Ten wielki polski polityk, premier Rządu RP na Uchodźstwie, przywódca Polskiego Stronnictwa Ludowego, a przy tym jeden
z najaktywniejszych działaczy polskich w czasie II wojny światowej poza granicami okupowanej Rzeczypospolitej – z pewnością jest doskonałym wzorcem patriotyzmu i umiłowania wolności dla uczniów tej szkoły.
I choć Sejm PRL-u pozbawił go obywatelstwa polskiego, nawet na emigracji w Stanach Zjednoczonych pozostał Polakiem, aż w końcu jego szczątki wróciły do Polski, by spocząć na cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan w Poznaniu.
Szanowni Państwo! Droga Młodzieży!
W związku ze zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia życzę wszystkim tu obecnym, by był to czas radosny i bardzo rodzinny, a dla was drogie dzieci – z dużą ilością prezentów pod choinką.
Wystąpienie pani dyrektor, Marii Walkowiak
Szanowni Państwo!
Dziesięć lat temu miało miejsce bardzo ważne wydarzenie w naszej szkole - nadanie szkole imienia Stanisława Mikołajczyka. Zapewnie niektórzy z Was pamiętają moment wręczenia aktu nadania szkole imienia oraz odsłonięcie trzech pamiątkowych tablic poświęconych:
• Stanisławowi Mikołajczykowi, patronowi szkoły.
• Ignacemu Kalecie, przedwojennemu kierownikowi szkoły, który w wieku 37 lat oddał życie za Ojczyznę.
• Czesławowi Fidlerowi, wspaniałemu człowiekowi, współczesnemu patriocie. To Jego życzeniem było, aby szkoła zyskała imię
- wielkiego działacza ruchu ludowego,
- premiera rządu RP na uchodźstwie,
- prezesa PSL-u,
- organizatora legalnej, antykomunistycznej opozycji,
- autora wspomnień „Zniewolenie Polski”,
-Wielkopolanina,
STANISŁAWA MIKOŁAJCZYKA.
Pomysł nadania szkole imienia zrodził się podczas uroczystości otwarcia nowej szkoły, tj. 2 września 1996 roku. Podczas tej uroczystości po raz pierwszy publicznie padła deklaracja, że w przyszłości szkoła będzie nosiła imię Stanisława Mikołajczyka. Słowa te wypowiedział Czesław Fidler.
Pomysł nadania szkole imienia Stanisława Mikołajczyka spodobał się całej szkolnej społeczności. Nic dziwnego, bowiem Stary i Nowy Widzim to typowe wielkopolskie, gospodarne wsie, a Stanisław Mikołajczyk to Wielki Polak, ale również Wielkopolanin, syn wielkopolskiego gospodarza.
Dyrektor Szkoły, Sławomir Wieczorek, opracował z Radą Pedagogiczną plan działania. Biografia Mikołajczyka została przedstawiona dzieciom oraz rodzicom. Plan został zatwierdzony przez nauczycieli, rodziców i uczniów. Postać Stanisława Mikołajczyka włączono do planu pracy szkoły oraz do programu wychowawczego. Praca edukacyjno - wychowawcza nad Patronem trwała cztery lata.
W lipcu 2000 roku nastąpiła zmiana na stanowisku dyrektora szkoły, ale to niczego nie zmieniło. Już w dniu 7 sierpnia 2000 roku odbyło się zebranie, w którym uczestniczyli: dyrektor szkoły ( nowy i poprzedni), przewodniczący Rady Rodziców oraz przewodniczący Samorządu Uczniowskiego a także Pan Czesław Kotlarski, ówczesny radny oraz członek Komitetu Budowy Szkoły. Wspólnie podjęto decyzję napisania wniosku do Rady Miejskiej w Wolsztynie z prośbą o nadanie szkole imienia Stanisława Mikołajczyka.
Napisano wtedy tak:
„Działając w oparciu o Uchwałę Rady Pedagogicznej Szkoły Podstawowej w Starym Widzimiu z dnia 26 listopada 1997 roku, pozytywnie zaopiniowaną przez Komitet Rodzicielski Szkoły Podstawowej w Starym Widzimiu w dniu 29 listopada 1997 roku, oraz Samorząd Uczniowski w dniu 27 listopada 1997 roku, występujemy z wnioskiem do organu prowadzącego szkołę o nadanie Szkole Podstawowej w Starym Widzimiu imienia Wielkiego Polaka, działacza ruchu ludowego, Wielkopolanina - Stanisława Mikołajczyka. Podkreślić chcemy, iż okres od dnia podjęcia uchwały dotyczącej patrona szkoły wykorzystany był dla pracy wychowawczej oraz popularyzacji postaci Stanisława Mikołajczyka w społeczności szkolnej. Nadanie imienia Stanisława Mikołajczyka naszej szkole będzie też spełnieniem woli mieszkańców Starego i Nowego Widzimiu wyrażonej podczas zebrań wiejskich w tych miejscowościach w maju 1998 roku.”
30 sierpnia 2000 roku Rada Miejska w Wolsztynie podjęła Uchwałę nr XXXIII/202/2000 w sprawie nadania szkole imienia Stanisława Mikołajczyka.
Po otrzymaniu Uchwały wyznaczono datę uroczystości nadania szkole imienia na 8 grudnia 2000 r.
Opracowaliśmy szczegółowy plan przygotowania szkoły do tej, niezwykle ważnej, uroczystości. Odbyły się różne konkursy, pogadanki, które miały na celu wzbogacić wiedzę o patronie całej społeczności szkolnej oraz lokalnej. Nawiązaliśmy współpracę z rodzinami oraz znajomymi osób, którym poświęcono tablice pamiątkowe tj. z:
1. Marianem Mikołajczykiem ( syn Stanisława Mikołajczyka),
2. Kornelią Woyszycką (córka Ignacego Kalety),
3. Jolantą Fidler (żona Cz. Fidlera),
4. Antonim Kutem (znajomy naszego Patrona)
5. Kazimierzem Kustrą (członek osobistej ochrony Stanisława. Mikołajczyka).
Nawiązaliśmy też współpracę z wieloma osobistościami i instytucjami ruchu ludowego, między innymi z Panem Stanisławem Kalembą - posłem na Sejm, Edwardem Dębowskim - Prezesem Towarzystwa im. S. Mikołajczyka w Poznaniu, z Muzeum Historii Ruchu Ludowego w Warszawie. Muzeum użyczyło nam na uroczystość wystawę biograficzną „Stanisław Mikołajczyk 1901 - 1965” (24 fotoramy). Obecnie wystawa ta jest własnością szkoły.
Zarząd Powiatowy Polskiego Stronnictwa Ludowego w Wolsztynie podjął decyzję, aby w szkole powiesić tablice upamiętniające postacie Stanisława Mikołajczyka, Ignacego Kalety oraz Czesława Fidlera.
Wreszcie nadszedł dzień 8 grudnia 2000 r., dzień nadania szkole imienia Stanisława Mikołajczyka.
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele naszych władz samorządowych i oświatowych, przedstawiciele rodzin i przyjaciół osób, którym poświęcono tablice, a także:
1. Franciszek Jerzy Stefaniuk – wicemarszałek Sejmu,
2. Stanisław Kalemba – poseł na Sejm, prezes ZW PSL w Poznaniu,
3. Wojciech Jankowiak – wicemarszałek Sejmiku Województwa Wielkopolskiego,
4. Jolanta Fedak – wicemarszałek Sejmiku Województwa Lubuskiego,
5. Edward Dębowski – prezes Towarzystwa im. St. Mikołajczyka w Poznaniu,
6. Barbara Płotkowiak – zastępca Wielkopolskiego Kuratora Oświaty w Poznaniu,
Na początku uroczystości Pani Anna Wieczorek przedstawiła wszystkim gościom postać Patrona Szkoły, a następnie poprosiła Przewodniczącego Rady Miejskiej, Pana Piotra Masznera, o odczytanie aktu nadania szkole imienia Stanisława Mikołajczyka i przekazanie go szkole. Akt z rąk Przewodniczącego Rady Miejskiej odbierały następujące osoby:
1. Maria Walkowiak - dyrektor szkoły,
2. Andrzej Sobczak - przewodniczący Rady Rodziców,
3. Weronika Krzyżan - przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego
Drugi, szczególny moment wzruszenia wszystkich obecnych na uroczystości nastąpił podczas odsłaniania tablic pamiątkowych i ich poświęcenia przez księdza proboszcza, Stanisława Woźnickiego.
Tablicę Stanisława Mikołajczyka odsłaniali:
1. Barbara Płotkowiak - zastępca Wielkopolskiego Kuratora Oświaty w Poznaniu,
2. Jan Słomiński – burmistrz miasta Wolsztyn,
3. Piotr Maszner – przewodniczący Rady Miejskiej w Wolsztynie,
4. Zofia Filipczak – dyrektor GZOEiAO w Wolsztynie.
)
Tablicę Ignacego Kalety odsłaniali:
1. Kornelia Woyszycka – córka.
2. Czesław Kuczyk – uczeń Ignacego Kalety, przedwojenny harcerz,
3. Joanna Szała – najmłodsza nasza uczennica.
Tablicę Czesława Fidlera odsłaniali:
1. Jolanta Fidler – żona,
2. Andrzej Wita – prezes ZP PSL w Wolsztynie,
3. Czesław Kotlarski – działacz PSL, przyjaciel zmarłego.
I tak w dniu 8 grudnia 2000 roku szkoła uzyskała własną osobowość. Staliśmy się spadkobiercami patriotycznej tradycji i myśli Stanisława Mikołajczyka.
„Zostańcie wierni wierze swych ojców i tradycji wolnościowej Narodu Polskiego” - to słowa Mikołajczyka, słowa, które udokumentował swoim życiem, wiernością Ojczyźnie i własnym ideałom. Polska, o którą walczył zmartwychwstała w 1945 roku - ale jak się okazało - nie dane jej było być taką, o jaką walczył. Polska i całe kontynenty broczyły krwią, a ludzka godność i demokracja była brutalnie deptana przez faszyzm i komunizm. Ale On nie tracił nadziei. Będąc na emigracji dalej był prezesem PSL-u i wołał do Polaków: „Wytrwajcie w służbie dla Polski”. Był symbolem dla tej szlachetnej części narodu, która za cenę krwi, trudu i wyrzeczeń broniła ojczystej wiary, człowieczej godności, prawa do demokracji i niepodległej ojczyzny. Nie wiem, czy to zrządzenie losu czy Boga….. przypadek…….zbieżność dat……ale dokładnie w 15 rocznicę śmierci Stanisława Mikołajczyka komuniści ogłosili w Polsce stan wojenny. Po raz kolejny chciano ujarzmić człowieczą godność, prawo do demokracji i ojczystej wiary.
Minęło 29 lat.
Od 20 lat żyjemy w wolnej ojczyźnie, wolnej i demokratycznej, takiej o jakiej marzył Stanisław Mikołajczyk i jaką chciał nam dać w 1945 roku.
„Zostańcie wierni wierze swych ojców i tradycji wolnościowej
Narodu Polskiego”
„Wytrwajcie w służbie dla Polski”.
Słowa te stały się treścią programu wychowawczego naszej szkoły, stały się naszymi ideałami. Mamy o co dbać, mamy, co kochać. Chcemy, aby nasi uczniowie byli bogaci nie tylko w wiedzę, ale przede wszystkim w miłość do ojczyzny i drugiego człowieka. Co roku organizujemy powiatowe konkursy wiedzy o Stanisławie Mikołajczyku: pierwszy odbył się w maju 2002 roku, a ostatni - 24 listopada br. Konkursy związane z Mikołajczykiem wrosły w tradycję i klimat naszej szkoły, Cieszą się dużą popularnością wśród szkół w powiecie wolsztyńskim i dużym uznaniem organu prowadzącego i władz oświatowych.
Brakowało nam jeszcze Sztandaru, więc postanowiliśmy wykorzystać do zrealizowania naszych marzeń uroczystość 100-lecia szkoły. Szukaliśmy sponsorów, ale jednocześnie sami zarabialiśmy pieniądze poprzez organizowanie loterii fantowej podczas festynu zorganizowanego przez ZP PSL w Wolsztynie i festynu wiejskiego w Nowym Widzimiu.
Uroczystość 100-lecia szkoły odbyła się 20 października 2006 roku, podczas której burmistrz, pan Andrzej Rogozinski, przekazał szkole sztandar. Wcześniej sztandar został poświęcony przez ks. profesora Mariana Piątkowskiego, znanego w Polsce księdza egzorcysty, syna kierownika naszej szkoły w latach 1945 - 1951 oraz ks. Franciszka Bortnowskiego, absolwenta naszej szkoły i ks. proboszcza Andrzeja Krusia. Wtedy uczniowie klasy I, po raz pierwszy w historii szkoły, złożyli przyrzeczenie na sztandar szkoły.
Dzień później, tj. 21 października 2006 r.odbył się zjazd absolwentów dla roczników przed- i powojennych. Ta dwudniowa uroczystość była przepiękna i do dziś ze łzą w oku, łzą wzruszenia, wspomina ją wielu mieszkańców naszej miejscowości. Swą obecnością zaszczyciło ją wielu absolwentów, między innymi profesor Adam Hamrol, rektor Politechniki Poznańskiej.
Współpracujemy z wieloma instytucjami, między innymi, z Agencją Rynku Rolnego w Poznaniu, Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Warszawie, Zarządem Wojewódzkim i Powiatowym Polskiego Stronnictwa Ludowego, Towarzystwem im. St. Mikołajczyka w Poznaniu, Muzeum Historii Ruchu Ludowego w Warszawie, biurem poselskim posła na Sejm, pana Stanisława Kalemby.
Dzięki tej współpracy w 2003 roku otrzymaliśmy pracownię komputerową, a w 2004 roku udało nam się zorganizować dla dorosłych mieszkańców kurs, podczas którego kursanci doskonalili swe umiejętności związane z komputerem i internetem, a szkoła zyskała cztery nowe komputery i kserokopiarkę. Jesteśmy właścicielami wystawy biograficznej „Stanisław Mikołajczyk 1901 - 1965” w postaci 24 fotoram. Mamy nowy sprzęt nagłaśniający, a nasi uczniowie, kiedy wyjeżdżają na wycieczkę do Warszawy, zwiedzają Sejm.
Szanowni Państwo! Kochani Uczniowie!
Spotykamy się dzisiaj, w dniu święta szkoły, również po to, by przypomnieć przyjęte 10 lat temu zobowiązania wobec patrona, bowiem wtedy Weronika Krzyżan, przewodnicząca SU powiedziała: „Swoją postawą, dobrą nauką i pracą dla Ojczyzny i szkoły postaramy się udowodnić, że jesteśmy godni takiego patrona”.
Czy udowodnili?
Szanowni Państwo! Przeczytajcie wydanie specjalne naszego „Żuczka”, obejrzyjcie nasze wystawy, kroniki, stronę internetową szkoły i odpowiedzcie sobie na to pytanie sami.
Spotykamy się dzisiaj również po to, aby powtórzyć nasze zobowiązanie dobrej i rzetelnej nauki i pracy dla naszej małej i dużej ojczyzny, pamiętajmy słowa Mikołajczyka „Każdy z nas winien nieść Ojczyźnie to, co ma w sobie najlepszego i najszlachetniejszego - miłość i gotowość wyrzeczenia się własnego szczęścia, gotowość oddania za jej sprawę własnego życia”
„Zostańcie wierni wierze swoich ojców i tradycji wolnościowej
Narodu Polskiego”