Już w niedzielę 12 czerwca na terenie kąpieliska miejskiego „Łazienki” w Zbąszyniu odbędzie się koncert charytatywny „Przyjaciele dla Leonarda”. Początek imprezy około godziny 14. W programie prezentacje zespołów ludowych i kapel dudziarsko – koźlarskich z całej Wielkopolski i woj. lubuskiego. Podczas koncertu zaplanowano zbiórkę pieniędzy na leczenie Leonarda Śliwy. Stowarzyszenie Muzyków Ludowych, które jest organizatorem koncertu liczy na ofiarność społeczeństwa. Leonard Śliwa to ogromnie zasłużona postać dla rozwoju i promocji muzyki ludowej gminy Zbąszyń i całego Regionu Kozła. Z jego inicjatywy młodzi muzycy ludowi po ukończeniu Państwowej Szkoły Muzycznej w Zbąszyniu, kontynuują grę na unikatowych instrumentach ludowych. Mistrz Leonard odkrywał na nowo, stare przyśpiewki ludowe i pastorałki, które rozbrzmiewały w okresie bożonarodzeniowym za sprawą grupy młodzieżowej „Pastuszkowi Grocze spod Zbąszynia”. Osobiście przekazywał wiedzę i tajniki gry, które pozyskał od starych muzyków. Był też inicjatorem i opiekunem młodych muzyków podczas ich wyjazdów na liczne festiwale i przeglądy muzyki ludowej. Nigdy nie szczędził czasu na pracę z dziećmi i młodzieżą. Po śmierci Wandy Batory – Woźnej, zaangażował się w prowadzenie Zespołu Śpiewaczego „Perły”. Starał się również propagować rdzenny folklor również na terenie Wolsztyna, gdzie mieszka od wielu lat, ale dzięki swym korzeniom związany jest z ziemią zbąszyńską.

Leonard Śliwa urodził się w 1951 roku. Od 1976 roku mieszka w Wolsztynie. Pochodzi z perzyńskiego rodu Śliwów, jest wnukiem Piotra Śliwy, który był bratem znanego Tomasza Śliwy z Chrośnicy. L. Śliwa od chwili ukończenia szkoły muzycznej w Zbąszyniu (skrzypce, mazanki) nieprzerwanie uczestniczy w życiu wielu zespołów i kapel Regionu Kozła. Był też związany z Zespołem Regionalnym “Wesele Przyprostyńskie”, grywał również w kapeli Franciszka Hirta z Chrośnicy. Ze wspomniani zespołami zdobył wiele laurów, m.in. I miejsce w festiwalu ogólnopolskim w Kazimierzu n. Wisłą i wielkopolskim w Wilczynie (2000) oraz statuetkę Boryny na Biesiadzie Weselnej w Węgrowie (2001). To tylko część z bogatego i zasłużonego życiorysu Leonarda Śliwy.