Mimo braku możliwości wjazdu taboru kolejowego na teren Międzynarodowych Targów Poznańskich, gdzie nieprzerwanie od 2003 roku Wolsztyn prezentował się podczas targów Tour Salon z parowozem pod parą, pracownicy Gminnego Centrum Informacji w Wolsztynie, Wolsztyńskiego Domu Kultury oraz Wolsztyńskiej Parowozowni zorganizowali wspólnie stoisko promocyjne. Ani autentyczne eksponaty muzealne, ani barwne fotografie nie zastąpią jednak prawdziwego parowozu. Duże stoiska pełne kolorowych folderów może mieć na targach (prawie) każde miasto - parowóz pod parą ma / miał tylko Wolsztyn.
Wielu odwiedzających nasze stoisko pytało "A gdzie jest parowóz?","Czy to przez remont linii kolejowej Wolsztyn - Luboń nie dojechała Piękna Helena?"
No coż w tym roku zabrakło na targach lokomotywy parowej. Liczymy jednak, iż budowa linii szybkiego tramwaju nie zniweczy połączenia terenu MTP z dworcem kolejowym i w latach następnych parowóz jednak znów stanie pod targową iglicą.
Oprócz eksponatów z parowozowni i folderów z Urzędu Miejskiego na stoisku był jak zawsze gustownie zapakowany węgielek z parowozowego żaru, czytaj szlaka z parowozu oraz lukrowane pierniki w kształcie lokomotywy (Cukiernia Asprod). Duże zdjęcie parowozu Ol49-59 wzbogaciło także wystrój stoiska Wielkopolskiej Organizacji Turystycznej.
W tym roku podczas XX Przeglądu Książki Krajoznawczej i Turystycznej zgłoszono dwie pozycje rodem z Wolsztyna - bajko-przewodnik dla dzieci "W Wolsztynie co z parowozów słynie" Marii Nienartowicz oraz album fotograficzny "Wolsztyn wciąż pod parą" Wojtka Lisa.