Kontynuuj W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w "Polityce Cookies".

 

H E R B

Zgodnie z opisem heraldycznym herb miasta Wolsztyn przedstawia się następująco: "W polu błękitnym, wewnątrz złotej płomienistej mandorli, stojąca na srebrnym półksiężycu Madonna w sukni błękitnej, okryta płaszczem czerwonym, w złotej koronie, ze srebrną aureolą, trzymająca w prawej ręce berło srebrne, a w lewej Dzieciątko z takąż srebrną aureolą, z wzniesionymi i rozłożonymi rękami, w lewej trzymające srebrne jabłko." Historia wolsztyńskiego herbu sięga co najmniej XVI w. Z tego właśnie okresu pochodzi najstarsza znana pieczęć przedstawiająca Madonnę z Dzieciątkiem na ręku, jednak bez mandorli.

Na pieczęci z 1637 roku Madonna otoczona jest już mandorlą, jednak w 1707 roku ponownie jej nie ma. Pieczęć z XVIII wieku wyobraża już Madonnę stojąca na półksiężycu, z berłem i jabłkiem w ręku, jednak nadal bez dzieciątka. Na innym odcisku z tego samego stulecia widzimy podobny herb, jednak bez insygniów królewskich. Dopiero w XIX wieku ustalił się wizerunek łączący podstawowe elementy wcześniejszych wyobrażeń, a więc ukoronowanej Madonny stojącej na półksiężycu, otoczonej mandorlą, trzymającej w prawej ręce berło, z Dzieciątkiem na lewej; Dzieciątko ma ręce uniesione i rozłożone, w lewej trzyma jabłko.
Taki właśnie wizerunek widnieje na pieczęci urzędu policji z II połowy XIX w. a także na pieczęci z 1919 r. używanej w okresie międzywojennym.

Herb Wolsztyna plik cdr

 

HISTORIA POWSTANIA MIASTA I NADANIA PRAW MIEJSKICH

Dokładny czas powstania miasta Wolsztyn i okoliczności towarzyszące temu wydarzeniu nie są znane. W literaturze przedmiotu istnieje co najmniej kilka poglądów na tę sprawę. Badacze tacy jak np. O. Lange i H. Munch biorąc za podstawe dokument z 1458 roku przyjmują, iż miasto Wolsztyn powstało krótko przed tą datą. Karwowski z kolei łączy powstanie Wolsztyna z osobami Grzymki i Mikołaja, którzy byli właścicielami Komorowa na przełomie XIV i XV wieku.
Największą popularnością cieszy się jednak teza wysunięta przez księdza Zdzisława Zakrzewskiego, łącząca fakt lokacji miasta z aktywnością zakonu cystersów. Zdaniem ks. Zakrzewskiego właściciel dóbr komorowskich w 2 połowie XIV wieku - Peregryn, w roku 1384 zastawił swoje dobra klasztorowi cystersów w Paradyżu. Wkrótce, bo już w 1393 roku syn Peregryna - Grzymko, wykupił zastawione przez ojca dobra. Zakrzewski stwierdza, iż właśnie między rokiem 1384 a 1393 "zapobiegliwi, gospodarni cystersi z Paradyża, a Niemcy z pochodzenia... przyczynili się do osiedlenia rodaków swych sukienników i rzemieślników" i założenia miasta. Na poparcie wysuniętej tezy Zakrzewski przytacza niemiecką nazwę miasta - Wollstein - oznaczającą "kamień wełny" oraz zwraca uwagę na herb Wolsztyna przedstawiający Najświętszą Maryję Pannę z Dzieciątkiem, co ma potwierdzać udział duchownych przy lokacji.
Pierwsze wzmianki o Wolsztynie jako mieście pochodzą z roku 1424. Wówczas to ks. pleban Albert wytoczył sprawę przeciwko wójtowi Mikołajowi z Wolsztyna. Obecność wójta Wolsztyna w zapiskach po raz pierwszy udowadnia, że Wolsztyn wówczas już istniał i co ważne był miastem.

Od XV wieku nazwa miejscowości zapisywana była zmiennie jako Wolstin, Volstyn, Wollstein, Fullsstein lub Hohlstein itp. Z reguły człon - "stein", pochodzący z języka niemieckiego, oznaczający miejsca obronne wzniesione na skałach, polonizowano na "sztyn", stąd Fulsztyn, - Wolsztyn, jednak takie tłumaczenie nazwy miasta nie jest właściwe. Zupełnie wiarygodne jest natomiast wywodzenie nazwy od charakteru dominującej gałęzi wytwórczości w mieście. W świetle źródeł historycznych taką dziedziną wytwórczości w Wolsztynie, przez dłuższy czas, było przędzalnictwo. W branży tej stosowano ustaloną nazwę jednostki ciężaru wełny, tzw. kamień, którego nić wynosiła około 14 kilometrów długości - stąd "Wolsztein" czyli "kamień wełny".

W roku 1469 w Wolsztynie wybuchł pożar, który zniszczy całe miasto. Ówczesny dziedzic Wolsztyna - Andrzej ze Sepna w niedziele "Adorate" odnowił pierwotny przywilej miejski. Świadkiem tego aktu był burmistrz miasta Jan Czech, w którym domu akt ten spisano oraz rajcy miejscy Jan Kusz, Mikołaj Świetlik, Jakub Starszy, Jan Czarny oraz Piotr Krawiec. Przywilej ten stanowił, iż miasto Wolsztyn lokuje się na prawie magdeburskim i otrzymuje ogrody, poczynając od ogrodu przy plebani w Komorowie (obecnie na tym miejscu stoi kaplica oraz budynek Domu Opieki), aż do ciągnących się do granic wsi Barzyny i niałeckiego młyna wodnego na Dojcy oraz ogrody położone w kierunku Chorzemina.
Na początku XVI wieku burmistrzem Wolsztyna był Mikołaj Miklasz, którego nazwisko poznajemy przy okazji, sporu jaki toczył się między braćmi Andrzejem i Janem Iłłowieckimi - dziedzicami Wolsztyna i okolic, o sprawowanie patronatu nad "Bractwem ubogich".
Wkrótce po tym, w 1518 roku miasto zniszczył kolejny wielki pożar. W płomieniach zniszczony został ratusz wraz z ważnymi dokumentami, m.in. przywilejem erekcyjnym. Aby uzyskać powtórzenie i zatwierdzenie dawnych przywilejów 31 grudnia 1519 r. na sejmie w Toruniu zjawili się bracia Andrzej i Jan Iłłowieccy. Król Zygmunt Stary przywilejem z dnia 5 marca 1519 roku zatwierdził wcześniej nadane Wolsztynowi prawo magdeburskie, według którego m.in. wszystkie sprawy mieszczan miał sądzić wójt i to zarówno cywilne jak i kryminalne, wójt natomiast sądzony miał być przez każdorazowego właściciela Wolsztyna.
W roku 1548 ponownie płomienie niszczą znaczną część miasta, w związku z czym starszyzna miejska, aby zwiększyć bezpieczeństwo przeciwpożarowe wydaje dokument zabraniający chowania siana i słomy na poddaszach. Ponadto ustanowieni zostali specjalni rewizorzy, których zadaniem była kontrola przestrzegania przepisu.

Wolsztyn u zarania swego istnienia pozostawał z dala od ważnych dla kraju wydarzeń politycznych. Nie ominęły go jednak ważne wypadki z dziejów nowożytnych. Należy tu wspomnieć o "potopie szwedzkim", a także działającej w terenie partyzantce antyszwedzkiej pod przywództwem starosty babimojskiego, Krzysztofa Żegockiego. Mimo że w bezpośrednich działaniach wojennych Wolsztyn nie ucierpiał, to odczuł najazd ekonomicznie, gdyż mieszkańcy musieli zapłacić Szwedom wysoki okup.
W wyniku II rozbioru Rzeczpospolitej miasto znalazło się pod władzą Prus. Wojska pruskie zajęły Wolsztyn 28 stycznia 1793 r. W latach 1807-1813 miasto znalazło się przejściowo w granicach utworzonego w tym czasie Księstwa Warszawskiego. Był to okres gwałtownego wzrostu uczuć patriotycznych, przywiązania do tradycji i poczucia przynależności narodowej większości obywateli miasta. W listopadzie 1807 roku Wolsztyn witał jadącego do Warszawy króla saskiego i księcia warszawskiego Fryderyka Augusta. Nie była to ostatnia wizyta, gdyż jeszcze trzykrotnie Fryderyk August przejeżdżał przez miasto Wolsztyn. Radość niepodległości trwała krótko. Wraz z upadkiem Napoleona Bonaparte Wolsztyn powrócił w granice monarchii pruskiej. Niejako ukoronowaniem tych wydarzeń było wystawienie przed kościołem w Wolsztynie, 28 lipca 1814 roku, trumny ze zwłokami poległego w walce, głównodowodzącego armią księstwa warszawskiego, księcia Józefa Poniatowskiego.

Skład Rady Miejskiej w Wolsztynie z 1939 r. Od lewej siedzą: Bronisław Jastrząb,
Stefan Zboralski, Marcin Rożek, p. Gwóźdz, Franciszek Lorenc.
Stoją od lewej: Stanisław Dulat, Władysław Królikiewicz, Józef Rybarczyk,
Stanisław Pazgrat, Roman Olszewski, Leon Sworowski.

Po wyzwoleniu Wolsztyna 5 stycznia 1919 roku rozpoczęto organizowanie polskiej władzy w mieście. Już 11 lutego 1919 roku rządzący w Wielkopolsce Komisariat Naczelnej Rady Ludowej rozwiązał dotychczasowe rady miejskie i zarządził wybór nowych. 24 marca 1919 r. w Wolsztynie odbyły się wybory do Rady Miejskiej, podczas których mieszkańcy mogli wybierać między kandydatami dwóch list: polskiej i niemieckiej. Na listę polską padło 1086 głosów, natomiast na niemiecką 1039. W efekcie ze strony polskiej w nowej radzie zasiedli: dr W. Markwitz - lekarz, Władysław Pyszkowski - fabrykant maszyn, Ludwik Kobierzycki - przewodniczący biura, Zygmunt Perkowski - budowniczy, Michał Jastrząb - robotnik oraz Antoni Sierszyński - kupiec. Z listy niemieckiej wybrano natomiast: Konrada Rummlera - adwokata, Paula Kristena - kupca, Brunona Radday'a - sekretarza sądowego, Ottona Szulza - kupca, Georga Tolle - radcę szkolnego i Georga Samlera - kupca.

Ostatnie przed wojną wybory do Rady Miejskiej w Wolsztynie odbyły się w połowie sierpnia 1939 r. i zakończyły się pełnym sukcesem polskich kandydatów, spośród których aż 11 reprezentowało Stronnictwo Narodowe (na 12 radych). Wybrana wówczas Rada Miejska zebrała się tylko raz - 14 sierpnia 1939 r. Czując zbliżające się zagrożenie ze strony zachodniego sąsiada, radni jednogłośnie uchwalili wówczas tylko jedną uchwałę "by corocznie w Święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryii Panny odprawiana została na intencję miasta msza św. zamówiona przez zarząd miejski".

 

JAK I KIEDY POWSTAŁ WOLSZTYŃSKI RATUSZ

Obecny budynek ratusza pochodzi z lat 30-tych XIX wieku. Kamień węgielny pod jego budowę wmurowano dokładnie w dniu 29 sierpnia 1835 roku. Wcześniejszy budynek ratusza z XV wieku, prawdopodobnie znacznie mniejszy i drewniany, spłonął w największym w historii miasta pożarze w roku 1810. Budowa nowego Magistratu była więc związana z odbudową znacznej części miasta, którą objął ogień. Obok ratusza spaliła się wówczas cała zabudowa rynku, obecne ulice Poznańska, Kościelna i 5 Stycznia. Podczas odbudowy zmieniono układ przestrzenny miasta.

 

 

Ratusz na rynku (pczątek XX wieku),
w tle synagoga

 Przed wolsztyńskim ratuszem
(początek lat 20-tych XX wieku)

 

Po wyzwoleniu Wolsztyna w 1919 r. w ratuszu urzędowały polskie władze samorządowe z burmistrzem Klemensem Modlińskim na czele. W dniu 8 września 1933 r. podczas uroczystych obchodów 250 rocznicy Odsieczy Wiedeńskiej na gmachu Magistratu odsłonięto pamiątkową tablicę przedstawiającą wizerunek Jana II Sobieskiego.

Wolsztyński rynek w czasie okupacji hitlerowskiej

Fotografie pochodzą z albumu Anny Grudzieckiej-Domagalskiej i Emili Łabudy, "Wolsztyn 1875-1939"

 

B U R M I S T R Z O W I E W O L S Z T Y Ń S C Y 1 4 6 9 - 1 9 3 9

1469 - Jan Czech
1510 (około) - Mikołaj Miklasz
1642 - Mikołaj Zarychta
1658 - Jan Służewski
1662 - Kacper Wątróbka
1671 - Marcin Chwaliński
1676 - Michał Klawiec
1679 - Walenty Sebastjanowicz
1702 - Wojciech Wierzgaj
1716 - Wojciech Bojanowski
1718 - Wawrzyniec Chrosiński I
1721 - Jan Sebastjanowicz
1737 - Andrzej Fiedler
1745 - Walenty Staniszewski (Stańczewski) I 1746-69 - Wawrzyniec Chrosiński II
1755 - Franciszek Szodler
1769 - Wojciech Grzesiński
1782 - Walenty Staniszewski II
1791 - Ignacy Gütler
1807-41 - Józef Wodkiewicz
1842 - Schmidt
1850-73 - Teodor Heuer
1873-91 - Fryderyk Brutschke
1892-1911 - Paweł Matzel
1911-1920 - Jan Lachner
1920-1932 - Klemens Modliński
1932-1939 - Klemens Modliński - urzędujący jako burmistrz emeryt.

Za: Ks. Zdzisław Zakrzewski, "Z dziejów Wolsztyna i okolic", Leszno 1932

 

K L E M E N S M O D L I Ń S K I

 

Klemens Modliński urodził się 27 kwietnia 1865 roku w Budzyniu (powiat Chodzież, woj. Poznańskie) w rodzinie rolniczej. Do szkół uczęszczał w Lesznie Wielkopolskim, a po ich ukończeniu został powołany do odbycia służby wojskowej w Głogowie.
Do Wolsztyna Modliński przybył krótko przed rokiem 1900 i podjął pracę w magistracie w charakterze urzędnika - sekretarza (komisarza obwodowego). Dnia 6 maja 1901 roku zawarł związek małżeński z mieszkanką Wolsztyna Heleną Tuszewską urodzoną 26 kwietnia 1882 roku w Obrze pow. Wolsztyn. Zamieszkał wtedy w budynku położonym przy ulicy Biała Góra 26 (obecnie ulica Roberta Kocha 26). Pod koniec listopada 1918 roku na terenie miasta Wolsztyn i okolicy wzmogła się patriotyczna działalność wpływowych mieszkańców - Polaków.

Klemens Modliński, ponieważ był w tym czasie jeszcze urzędnikiem miejscowego Magistratu nie mógł jawnie uczestniczyć w organizowaniu manifestacji patriotycznych. Z całą pewnością jednak był wprowadzony w działalność polskich organizacji społeczno-kulturalnych oraz powołania Powiatowej Rady Ludowej. Aktywnie w te działania włączała się Jego żona Helena Modlińska. Po wyzwoleniu Wolsztyna (5 styczeń 1919 r.) mieszkańcy miasta niezwłocznie przystąpili do organizowania polskich władz lokalnych. Jeszcze na początku 1919 roku Klemens Modliński został wybrany na stanowisko burmistrza miasta Wolsztyn i rozpoczął urzędowanie w ratuszu. W tym samym roku Modlińskiego wybrano prezesem Ochotniczej Straży Pożarnej w Wolsztynie, którą to funkcje pełnił przez całe dwudziestolecie do wybuchu II Wojny Światowej. Pod osobistym kierownictwem Burmistrza, który jak nikt inny znał prawa funkcjonowania miasta we wszystkich dziedzinach, stworzono od podstaw struktury władz samorządowych. Przez cały okres sprawowania urzędu Burmistrz Klemens Modliński zaangażowany był w bardzo wiele inicjatyw i pomysłów. W wydanym w 1934 roku opisie "Wszerz i wzdłuż Ziemi Wielkopolskiej" o miasteczku Wolsztyn możemy przeczytać: "Na ulicach czystego i schludnego miasta spotkamy dobre bruki uliczne, ładne planty położone w różnych częściach miasta, wielkie budynki zakładów miejskich i inne". Wszystkie te budynki z dumą pokazał autorom opisu Burmistrz Modliński oprowadzający przybyszy po mieście przez 20 minut.
W roku 1932 Burmistrz Klemens Modliński osiągnął wiek 67 lat i tym samym wiek emerytalny. Mimo tego jednak Rada Miejska ponownie wybrała Go burmistrzem na następne lata. Funkcję burmistrza Wolsztyna pełnił aż do początków września 1939 r., kiedy to do miasta wkroczyli Niemcy. Władze okupacyjne zwolniły p. Modlińskiego z dalszej pracy w magistracie, a całą rodzinę Modlińskich wysiedlono z ich własności do mieszkania na Rynku w Wolsztynie - nr 8.
Tu, 30 stycznia 1943 roku Klemens Modliński zmarł. Żona, Helena Modlińska zmarła 8 stycznia 1969 roku także w Wolsztynie. Oboje małżonkowie pochowani są w grobie rodzinnym na cmentarzu w Wolsztynie.
Klemens Modliński był jedynym tak długo urzędującym burmistrzem w województwie poznańskim i jedynym wieloletnim członkiem "Stowarzyszenia Burmistrzów" w tym województwie. Był on prawdziwym gospodarzem miasta, czynnie uczestniczył w pracach organizacji samorządowej i organizacjach społecznych działających na tym terenie. Współpracował z Towarzystwem Rzemiosła i Przemysłu, Związkiem Pracowników Kupieckich, Towarzystwem Kolejarzy, Kołem czerwonego Krzyża, Towarzystwem Powstańców i Wojaków, Związkiem Kobiet, itp.
Dzięki Jego profesjonalizmowi dobrze układała się współpraca za starosta Kaczorowskim, hr Stefanem Michałowskim, miejscowym duchowieństwem katolickim, ewangelickim oraz Gminą Żydowską. Postawą tolerancji i zrozumienia zyskał Modliński powszechne uznanie we wszystkich kręgach religijnych i politycznych. Był wzorowym i gorliwym Polakiem.

Zaczerpniete z: Nowak Kazimierz, "Klemens Modliński Burmistrz miasta Wolsztyna od 1919 roku do września 1939 roku".

 

Wolsztyn i jego dziedzice - Dr. Stanisław Karwowski POBIERZ

 

 

«« Powrót    dodaj do facebooka   dodaj do śledzika  
1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31

 

WYSZUKIWARKA